Pagaz Krzeszów podejmował na swoim boisku Lechię Piechowice. Do ostatniej minuty warzyły się losy tego spotkania.
Lechia od pocztu spotkania atakowała głównie długimi podaniami skutecznie przechwytywanymi przez dobrze spisującego się w obronie Piotra Kulpę. Młody bramkarz Pagazu, Artur Cabała, nie miał wiele pracy. Zawodnicy z Krzeszowa tworzyli bardzo widowiskowe sytuacje podbramkowe. Kilkukrotnie napastnicy otrzymywali dobre piłki, ale szczęście sprzyjało przyjezdnym. W ataku dobrze spisywał się pozyskany w tym sezonie Tomasz Łatka. Pomocnik Pagazu od początku spotkania pokazał swoją wartość. W 21 minucie potężnym uderzeniem z 25 metrów nie dając szans bramkarzowi gości popisał się Grzegorz Kraszewski.
Zawodnicy Lechii po stracie bramki zaczęli grać nerwowo i chaotycznie. Gubili się w obronie. Często tracili piłkę. Pagaz nie był jednak wstanie wykorzystać tej przewagi.
Po przerwie Lechia odżyła. Pagaz natomiast odpuścił. Obrońcy cofnęli się pod swoje pole karne. Już w 52 minucie obrońcom po podaniu urwał się szybki Emil Kandyba. Znalazł się tuż przy bramce, sam na sam z bramkarzem. Próbował go przelobować, jednak pomylił się o kilka centymetrów i piłka przeleciała tuż koło słupka. W 65 minucie po zamieszaniu z około 20 metrów strzelił Marcin Morański zdobywając wyrównującą bramkę. Oba zespoły zaczęły walczyć o każdą piłkę. Na 15 minut przed końcowym gwizdkiem Kulpa i Morański zderzyli się głowami. Obaj przez kilkadziesiąt sekund leżeli na murawie. Na szczęście nic poważnego im się nie stało.
Kibice zaczęli już komentować, że wygrany mecz, Pagaz remisuje kiedy w 90 minucie podaniem po ziemi między obrońcami popisał się Konrad Rosłan. Piłkę przejął Łatka i zdobył zwycięskiego gola.
Pagaz Krzeszów : Lechia Piechowice 2:1 (1:0)
Skład Pagaz Krzeszów: A. Cabała (45’ M. Głód), P.Kulpa, K. Micek (80’ K. Kiełbasa), K. Zasada, K. Skoczeń, K. Rosłan, T. Łatka, P. Kraszewski (45’ R. Tatarata), G. Uznański (45’ Ł. Zięcina), G. Kraszewski, K. Koszkul
Skład Lechia Piechowice: T. Niemiec, A. Śnigasiewicz (64’ M. Ciepiela), K. Głowik, R. Kowalski, E. Kandyba, M. Mackiewicz, M. Myjak, J. Tkaz, S. Pogorzała (77’ R. Masłowski), M. Morański, R. Paradowski.
3
Młoda stażem drużyna z Krzeszowa gra naprawdę dobrą piłkę. Więcej skuteczności i będzie okej. Brawa dla "nowych" G. Kraszewskiego i T. Łatki. Nowy trener powoli wchodzi do "gry". Niewątpliwie "mózgiem" i liderem staje się Piotrek Kulpa. Brawo !!!! ps. powtarzam się, ale dotyczył on meczu z Lechią
